Startują Witkacym artykuł

Informacje o tekście źródłowym

Startują Witkacym

Gdyby Witkacy był reżyserem filmowym, jaki nakręciłby film? Premiera spektaklu o Witkacym-filmowcu pt. Halka Spinoza według scenariusza i w reżyserii Jerzego Grzegorzewskiego oraz Dialogus de Passione w inscenizacji Kazimierza Dejmka to najbliższe plany Teatru Narodowego.

Nowy sezon Narodowy rozpocznie w przyszłym tygodniu, w czwartek. Na początek — Król Lir Szekspira wystawiony przez Macieja Prusa z Janem Englertem w roli tytułowej — ostatnia premiera przed wakacjami. W repertuarze wrześniowym znalazł się także Ślub Gombrowicza w reż. Jerzego Grzegorzewskiego z udziałem m.in.: Jana Peszka, Zbigniewa Zamachowskiego i Wojciecha Malajkata. Przedstawienie pokazywane jest na małej scenie przy ul. Wierzbowej.

Bohaterem obecnie przygotowywanego spektaklu Halka Spinoza albo Opera Utracona albo Żal za uciekającym bezpowrotnie życiem jest Stanisław Ignacy Witkiewicz. Jeden z najbardziej niezwykłych fenomenów kultury polskiej XX wieku: dramatopisarz, filozof, teoretyk sztuki, malarz, badacz tropików w spektaklu Grzegorzewskiego jest filmowcem.

Lata 20., Zakopane, Witkacy kręci awangardową wersję opery Halka Stanisława Moniuszki przedstawioną w Czystej Formie.

Podstawą dialogów przedstawienia jest to, co zostawił Witkacy-pisarz: jego sztuki, notatki, listy, pisma teoretyczne. Wystąpią m.in.: Ewa Konstancja Bułhak, Anna Chodakowska, Joanna Żółkowska, Mariusz Benoit, Wojciech Malajkat, Jerzy Radziwiłowicz, Krzysztof Wakuliński i Zbigniew Zamachowski. Premiera planowana jest na koniec września. Autorami scenografii są Barbara Hanicka i Jerzy Grzegorzewski, muzyka — Stanisław Moniuszko i Stanisław Radwan.

Natomiast w listopadzie — Dialogus de Passione albo żałosna tragedyja o Męce Jezusa według anonimowych tekstów z XV, XVI i XVII wieku w inscenizacji Kazimierza Dejmka, ze scenografią Jana Polewki. Jest to „żałosna historyja” męki Jezusa od momentu decyzji o jego pojmaniu, przez obraz sądu, biczowania i ukrzyżowania, po zdjęcie z krzyża i złożenie do grobu. W przedstawieniu Dejmka nie będzie postaci Jezusa, wyobrażać go będą drewniane rzeźby. Na pierwszy plan wysuwają się oprawcy: biskupi, rabini, Judasz, Herod, Piłat, którzy pod oznakami władzy skrywają moralną niższość i bezsilność wobec milczącego Chrystusa. Spektakl jest powrotem Kazimierza Dejmka do zatrzymanej przez cenzurę w 1969 roku inscenizacji w teatrze Ateneum.

W nowym sezonie Teatr Narodowy zamierza kontynuować cykl wieczorów poetyckich, podczas których wiersze czytają poeci i aktorzy. W minionym sezonie odbyły się wieczory: Tadeusza Różewicza zatytułowany Niepokój oraz Zbigniewa Herberta, któremu on sam nadał tytuł Siódmy anioł. Na początku października odbędzie się wieczór poezji Czesława Miłosza.