okno obiekt

powrót
artykuły
Głosy umarłych
Kto wspominasz dawne chwile...
Mistrz światła i wizji
Poeci sceny
Ponownie Kafka
Sen narodowej pamięci
Trzy razy „Dziady” według Grzegorzewskiego
Tyle z tym „Weselem” zachodu
Ugniatanie Mickiewicza
Wskrzeszanie wspomnień
Wychodzę zimny
Wyspa melancholii
Z pieśni myśl wysłuchać
„Pour passer le temps” tylko
„Usta milczą, dusza śpiewa...” — czyli apoteoza teatru
tagi
Spektakle powiązane: Dziady: Dwanaście improwizacji, Dziady: Improwizacje, Morze i zwierciadło
okno w teatrze Jerzego Grzegorzewskiego
spektaklteatrpremiera
Morze i zwierciadłoTeatr Narodowy (Warszawa)2002